Telefon zamówiłem z początkiem stycznia, w przedsprzedaży.
Dystrybucja miała rozpocząć się z dniem 15 stycznia, a już 16 stycznia z samego
rana kurier stanął w progu moich drzwi.
Za rozpakowywanie wziąłem się z taką pewną nieśmiałością,
w końcu to pierwszy, rodowity chińczyk w
moich rękach, a do tego firmy która znałem do tej pory tylko z ciekawej obudowy
midi-tower do mojego kompa.
Sprawdzony przy kurierze czy w całości, zapłacony i odłożony
na kilka godzin, ale nie ze względu na to, że chciałem mu dać się
zaaklimatyzować, a ze względu na mój strach co się wydarzy jak go włączę. Jak się okazało później okazało całkiem nie potrzebnie, ale
o tym dalej.
Paczka:
Schludne, eleganckie białe pudełko, przypominające te z np.
z samsunga galaxy s2 (odwołań do S2 będzie więcej, ponieważ to właśnie S2 był
moim poprzednim smartfonem, z którym nie chciałem się rozstawać, a przez
zabłąkany kamyczek na chodniku się tak niestety stało ;).Wybór nowego sprzętu
kręcił się pomiędzy lenovo a820 a Zopo ZP 820. Bliżej mi było do Zopo, ale
oszukana matryca IPS i aparat robiący zdjęcia w jakości jak z matrycy 2 mpx
ostatecznie zdyskfalifikowały go, na korzyść lenovo. Niestety to nadal unikalny sprzęt na polskim
rynku, sprowadzony bezpośrednio z chin kosztuje ok. 480 zł, sprzedawany w PL
już ok. 800 zł. W między czasie trafiłem
na stronę modecom, gdzie rozpoczęła się przedsprzedaż xino z46 x4 – za niecałe
600 zł. Szybki look na bebechy , konfrontacja z ceną, dodanie do tego PL
gwarancji i wybór padł na niego.
W pudełku dostajemy:
- telefon
- bateria
- klapka
tylna w białym kolorze
- klapka
tylna ze zintegrowanym etui wyświetlacza - czarna
- kabel usb
-przejściówka
230v – usb
- słuchawki
w kolorze białym
- folia
ochronna
- karta
T-mobile z 500mb internetu gratis
-
instrukcja, gwarancja, faktura
Wygląd zewnętrzny:
Telefon: Nic nie lata, nic nie skrzypi. Wersja biała od czarnej różni się kolorem
tylnej klapki i pewnie kolorem słuchawek. Telefon dobrze i pewnie leży w dłoni .
Przerażała mnie trochę jego wielkość, ale jest ok, ani za duży, ani za mały. 4
cale, o których myślałem musiałbym obsługiwać w okularach ;). Bardzo dużym
zaskoczeniem jest naprawdę porządne wykonanie. Spasowanie wszystkich elementów
stoi na bardzo wysokim poziomie, na
pewno wyżej niż wspominany wcześniej S2. Minusem jest to, że pod głośnikiem nie ma logo producenta, które było na zdjęciach produktu w sklepie
modecom.
Bateria:
duża i ciężka, 2050 m, ważąca 41 gr. No i to ona odpowiada za sporą wagę urządzenia, które samo
waży: 101 gr bez baterii i klapki, a z
baterią: i klapka osłaniającą ekran –
177 gr. Ze zwykłą klapką urządzenie waży 149 gr., czyli mniej niż podawał właściciel marki modecom, ale oczywiście trzeba brać
poprawkę na to, iż pomiaru dokonałem na
wadze kuchennej, a nie na specjalistycznej wadze jubilerskiej.
Wytrzymuje
do 1,5 dnia intensywnego użytkowania. Standard. Aczkolwiek myślę, że Modecom powinien bardziej zastanowić się nad optymalizacją procesów rozładowywania. Czasami nieprzyzwoicie szybko znikają procenty baterii, a wcale tel nie jest specjalnie obciążony.
Słuchawki:
Na forach dotyczących chińskich sprzętów można przeczytać wiele niedobrych
rzeczy na temat słuchawek dołączanych do chińskich słuchawek. W moim odczuciu
(melomanem nie jestem) te nie grają źle.
Dźwięk jest trochę przytłumiony, ale funkcja equalizera z odtwarzacza załatwia
ten problem. Do tego wyglądają przyzwoicie i maja trzy wielkości dousznych
gumek - całość na pewno na plus.
Kabelek i
przejściówka – są po prostu tandetne, przejściówka wygląda jakby miała się
zaraz rozpaść w dłoniach – zostały w pudełku, czekając na gorsze czasy…
Wewnątrz:
Wyświetlacz
IPS ma 4,6 cala z naprawdę dobrymi kątami patrzenia. Kolory są żywe i soczyste, ponoś jest on
zrobiony w technologii OGS (one
glass solution – oznacza to tyle, że zamiast kilku tafli szkła zabezpieczających
mamy jedną, ale za to telefon jest lżejszy, cieńszy, oraz bardziej czulszy i
lepiej przepuszczający światło). Bawiąc się xino z46 trudno się z tym nie
zgodzić. Do tego jest multitouch – pięciopunktowy.
Xino z46 x4 ma
czterordzeniowy procesor - MTK6589 -
Cortex-A7 4 x 1.2 GHz wspomagany przez 1Ghz pamięci operacyjnej oraz układ
graficzny obsługujący 3d - PowerVR SGX 544MP. Pamięci wewnętrznej poskąpili, bo
jest jej tylko 4GB, z czego system i aplikacje wgrane przez Modecom zajmują ok.
2,3 GB.
Aparat tylni
ma w specyfikacji 8 mpx, a przedni 3 mpx. Mój pokazuje, że ma 12 mpx z tyłu
oraz 3 z przodu, jak zatem widać interpolacja zdjęć jest w standardzie. Zdjęcia robi przyzwoite, zresztą samemu można to poniżej
sprawdzić. Kolory są odwzorowane nieżle,
czasem tylko gubi autofocusa, i jest konieczność ponownego ostrzenia. Dioda LED
z założenia ma za zadanie doświetlać miejsca ciemniejsze, niestety robi to
bardzo miernie, i najlepiej ją wyłączyć, a zdjęcie doświetlić w GIMPIE czy PS.
Dioda za to bardzo dobrze radzi sobie w ciemną noc, gdzie ładnie doświetla
obiekty którym wykonuje się fotografię. Dostępne są też różne tryby poprawy m.in. HDR czy też
panorama.
Poniżej kilka oryginalnych fotografii.
Filmy:
Nagrywane są
w jakości HD 720 i 30 klatek na sekundę. Filmy to jedna z mocnych stron tego
telefonu. Ich jakość jest naprawdę niezła. Z racji hobby używam kamerki
sportowej overmaxa – activecam03 – nagrywającej w jakości Full HD 1080p i
powiem tyle, chiński producent kamerki overmaxa powinien pójść na szkolenie do
chińskiego producenta kamerki zamontowanej w Xino z46. Niestety nagrywa w
formacie 3gp.
Wydajność
4 rdzenie,
grafika jak we flagowych samsungach robią swoje.
Wynik w AnTuTu to 13961 punktów, co daje
delikatną przewagę nad Lenovo a820 (SGSII-10270 Lenovo a820-13334).
W grach daje sobie nieźle rade. Do tej pory
testowałem Beach buggy blitz, asphalt 8, real racing3, fractalcombat X. Z tych
wymienionych daje się zauważyć momentami delikatną przycinkę w Asphalt 8.
Reszta chodzi bez żadnych zastrzeżeń. Żadnych lag podczas grzebania w sklepie
google, podczas pracy z programami typu kingsoft office czy też surfowania, wysyłania i pisania emaili.
Jakość rozmów
Do jakości rozmów nie mam żadnych zastrzeżeń. Dżwięk jest wyraźny, rozmówcę słychać dokładnie i bardzo czysto, to działa w obydwie strony - wszystko tak jak powinno. Nie ma problemów jak w goclever quantum 4, gdzie rozmowom towarzyszą trzaski, a tel. sam gubi zasięg. Przez ponad tydzień pracy ani razu nie doświadczyłem sytuacji, aby zasięg się urwał.
Podsumowanie:
Do jakości rozmów nie mam żadnych zastrzeżeń. Dżwięk jest wyraźny, rozmówcę słychać dokładnie i bardzo czysto, to działa w obydwie strony - wszystko tak jak powinno. Nie ma problemów jak w goclever quantum 4, gdzie rozmowom towarzyszą trzaski, a tel. sam gubi zasięg. Przez ponad tydzień pracy ani razu nie doświadczyłem sytuacji, aby zasięg się urwał.
Podsumowanie:
Modecom Xino
Z46 X4 to bardzo ciekawa propozycja, zważając na to, że cena waha się w
okolicach 600 złotych z 24 miesięczną polską gwarancją. Telefon wygląda
naprawdę dobrze, ma dobre parametry i jest fajnie zoptymalizowany. Na pokładzie
mamy android 4.2.1. i podobno będą w przyszłości aktualizację realizowane przez
dołączony programik OTA. Android jest w
większości spolszczony, a zwroty w
obcobrzmiące można spotkać zagłębiając się w czeluści systemu. Obsługuje dwie
karty sim, z czego tylko w jednym gnieździe 3G (WCDMA 2100) – niestety bez
obsługi Aero 2. Z wyglądu i z parametrów bardzo przypomina przywołanego we wstępie
Lenovo a820, różni się w zasadzie tylko posiadaną lampką LED.
Wydajność jak na tą cenę rewelacyjna, bardzo dobrej jakości
filmiki, niezłe zdjęcia, polska gwarancja no i jakość wykonania przekonują do
tej słuchawki. Nie ma obecnie na oficjalnym rynku polskim żadnego innego godnego rywala w tej cenie. Z Chin za tą cenę możemy ściągnąć przepiękny Inew v3 czy też Hongmi Red Rice lub najnowszego i najtańszego ośmiordzeniowca Coolpad Great God F1- ale one nie maja Polskiej gwarancji i zawsze możemy trafić na nie do końca uczciwego sprzedawcę i w najlepszym przypadku dostaniemy telefon w standardzie TD-CDMA zamiast marnej podróbki porządnego sprzętu.
Dalsze testy wkrótce. Zbadam między innymi jak zachowuje się telefon jako przenośna mp4 - pierwsze nieśmiałe testy są nad wyraz bardzo obiecujące - ale o tym niebawem.
Dalsze testy wkrótce. Zbadam między innymi jak zachowuje się telefon jako przenośna mp4 - pierwsze nieśmiałe testy są nad wyraz bardzo obiecujące - ale o tym niebawem.
Zalety:
- bardzo
dobre nasycenie kolorami i kąty patrzenia
- jakość
filmów
- wykonanie
- polska
gwarancja
- cena
- cena
Wady
- brak radia
FM
Ciekawi mnie tylko, czy nie ma problemów z przenoszeniem aplikacji na kartę pamięci....
OdpowiedzUsuńBrak obsługi Aero2 dyskwalifikuje u mnie ten telefon, więc jednak chyba muszę wybrać myPhone Next-S
OdpowiedzUsuń